SUZANNE O'SULLIVAN, ŚPIĄCE KRÓLEWNY : TAJEMNICZE PRZYPADKI ZE ŚWIATA NEUROLOGII
Do tej niezwykłej książki doprowadził nas w Czytelni artykuł dotyczący zapadających na śpiączki
dzieci. Interesujący wydawał się fakt, że dzieci te nie cierpiały na żadną
chorobę i nie doznały żadnego urazu np.
na skutek wypadku, co mogłoby tłumaczyć ich stan. Mało tego, ci mali pacjenci
nie leżeli też w szpitalu tylko w domu i po prostu spali. Dzieci, głownie
dziewczynki, nie reagowały na otoczenie, chociaż z fizjologicznego punktu widzenia
były całkowicie zdrowe. Spały i nie można było ich dobudzić. Nie znano
przyczyny dla której tak się działo i dzieje, bo był to opis aktualnych
wydarzeń.
Mocno nas to zainteresowało, więc zaczęłyśmy szukać więcej
informacji. I w ten sposób dotarłyśmy do książki Suzanne O'Sullivan Śpiące królewny : tajemnicze przypadki ze
świata neurologii . Stała się też ona naszym wyborem na Dyskusyjnym Klubie
Książki.
Autorka książki będąca neurolożką podróżuje po całym świcie
i bada różne przypadki zaburzeń
psychosomatycznych. Nie są to choroby, które udało się lekarzom jasno
zaklasyfikować. To tajemnicze przypadki schorzeń, którymi w niezrozumiały do
końca sposób zarażają się małe społeczności różnych krajów.
Książka zaczyna
się od zapadających na tzw. syndrom rezygnacji dzieci z rodzin uchodźców. To
tytułowe śpiące królewny, których cierpienie i stres przerosły; które nie mogły
już dłużej wytrzymać napiętej sytuacji oczekiwania na azyl - poddały
się i powoli zapadały w sen. Autorka przygląda się im, bada je, a przede
wszystkim próbuje spojrzeć na te małe pacjentki w sposób holistyczny, uwzględniając
szczególnie aspekt społeczno-kulturowy. W jej założeniu współczesna, zwłaszcza zachodnia
medycyna, nie słucha pacjentów i nie przygląda się ich chorobom w odniesieniu
do kultury, społeczności czy wierzeń. Oczywiście wie, że istnieje szereg
przeszkód ( w tym przede wszystkim brak czasu na takie badanie każdego pacjenta)
nie mniej jednak, badając coraz to dziwniejsze zaburzenia dochodzi do wniosku,
że istnieje taka potrzeba.
Nie znając
zwyczajów danego społeczeństwa czy reguł ich współżycia nie umiałaby np. wytłumaczyć
ataków grisi siknis w Ameryce
Środkowej, objawiających się irracjonalnym strachem, zawrotami głowy i
nudnościami, a następnie agresją wobec innych lub samych siebie. Zaburzenie to
staje się zaraźliwe i od jednej osoby w ataku potrafi się rozprzestrzenić na
połowę szkoły. Podobnie rzecz się ma
innymi opisanymi w książce schorzeniami jak syndrom hawański czy zaraźliwe
drgawki u dziewcząt z Le Roy w stanie Nowy Jork.
Na marginesie dodam,
że o żadnym z nich nie miałam pojęcia.
Próby
tłumaczenia ich przez autorkę idą w różnych kierunkach, zawsze jednak ważną
rolę odgrywa tło społeczno-kulturowe i niezaprzeczalny staje się fakt, że źródłem
ich wszystkich jest nasz umysł.
Najcenniejsze myśli
jakie wyłapałam z tej książki to stwierdzenie, że ciało jest megafonem umysłu
ora fakt iż nasz umysł nie tylko całe życie się czegoś uczy, ale że może się
też czegoś oduczyć… .
Poza świetnymi
opisami i analizą tajemniczych przypadków ze świata neurologii, autorka wysuwa
też śmiałe wnioski w stosunku do współczesnej
medycyny i rozmiarów zaufania lekarzom:
Mamy
dziś do czynienia z przesadną tendencją do medykalizacji, więc choć diagnozy
stawiane najmłodszym nie zawsze są trafne i wiarygodne, rodzice biorą je za
dobrą monetę. Kto wie, jak owe diagnozy wpłyną w przyszłości na psychikę i
życie dzieci? Duende przychodzi i odchodzi, natomiast raz stwierdzone autyzm,
ADHD, depresja czy POTS pozostają na zawsze.[1]
Odnotowuje też
trafne wnioski co do naszego społeczeństwa:
Kiedy społeczeństwo
traci wspólną duchowość i poczucie więzi, ludzie szukają nowych ścieżek
wsparcia. Jeśli jedynymi dostępnymi instytucjami zapewniającymi opiekę w twoim
otoczeniu są przychodnie i szpitale, medykalizacji problemów o podłożu
społecznym lub psychologicznym stanowi sensowne rozwiązanie. Człowiek, który
czuje się odpowiednio wysłuchany tylko w gabinecie lekarskim, nie zrezygnuje z
choroby.[2]
Polecamy serdecznie J
[1]
O'Sullivan S., Śpiące królewny :
tajemnicze przypadki ze świata neurologii, Znak Litera Nova, Kraków 2023, s.388.
[2] Ibidem, s.397.
Komentarze