NOMADLAND, CHLOÉ ZHAO
Mimo wszystko oglądając to dzieło, zwróciłam uwagę na coś
zupełnie innego. Dla mnie ten film był ogromną metaforą ludzkiego życia jako
wędrówki. Życie to ciągłe
przemieszczanie się, poznawanie ludzi i rozstawanie się z nimi; to praca i odpoczynek,
załatwianie przyziemnych spraw i głębokie zachwyty nad pięknem przyrody. W tym
filmie jest wszystko, co może się zdarzyć i co się zdarza: dzisiaj rzucasz
kamienie na pamiątkę zmarłej przyjaciółki ze szlaku, jutro trzymasz na rękach
niemowlę. Czas odgrywa tu niebagatelną rolę -przywraca wspomnienia, rozdrapuje
rany, wraca z traumami i niczego ani nikogo nie oszczędza. Odczytuje ten film
również w kontekście krytyki konsumpcyjnego stylu życia. Nomadzi są odpowiedzią
na pytanie ile człowiek potrzebuje do życia rzeczy? Prawie żadnych, ot kilka
ubrań, coś do jedzenia i ciepłe koce. Próby czasu nie wytrzymuje porcelana od
ojca, a świadomość końca życia sprawia, że potrafimy się rozst(d)ać z całym
dorobkiem. Jesteśmy ciągle w ruchu,
możemy zataczać koła, wracać do starych miejsc, ale nasz dom to my sami.
Film refleksyjny i spokojny, z pięknymi zdjęciami i scenami
przemilczeń. Na pewno otwiera oczy na politykę Stanów Zjednoczonych i miażdży American Dream. Przedstawia świat
współczesnych, prawdziwych nomadów jak : Swanky, Bob Wells i Linda May.
Genialna rola Frances McDormand – Fern, główna bohaterka, dzięki której
odkrywamy dzień po dniu i praca po pracy jak wygląda świat nomadów. Fern zabiera nas we wszystkie prawdziwe miejsca, w
które udają się współcześni pionierzy. Dla niej samej warto obejrzeć ten film.
To niesamowita kreacja aktorska, twarz o takiej mimice, że trudno ją zapomnieć.
Z pewnością godny polecenia film.
Komentarze