NAPAD, MICHAŁ GAZDA
Nie wiem, czy ktoś z Was pamięta historię napadu na filię Kredyt
Banku w Warszawie z 2001 roku. Zginęły wówczas cztery osoby, zdaje się trzy
kasjerki i ochroniarz. Pamiętam zdjęcia z tego czasu. Mnóstwo policji,
radiowozy z włączonymi kogutami. Ogólnie wstrząsający widok.To podobno był najbrutalniejszy napad na bank
w polskiej historii. I właśnie na kanwach tych wydarzeń powstał film w
reżyserii Michała Gazdy pod może niezbyt wyszukanym tytułem „ Napad”.
Film to thriller psychologiczny i zaczyna się naprawdę
mocno, bo od wymierzonej broni w głowę jednej z przerażonych kobiet, a potem
już tylko słychać strzał. Ponieważ Bank w filmie jest w trakcie prywatyzacji
sprawa nabiera dodatkowo wymiaru politycznego. Sprawcę lub sprawców trzeba jak najprędzej znaleźć
i ukarać. Do tego zadania wyznaczony zostaje wydalony wcześniej ze służby major
SB Tadeusz Gadacz (w tej roli znakomity Olaf Lubaszenko) oraz młoda sierżant
Aleksandra Janicka (Wiktoria Gorodeckaja). Dzięki „niekonwencjonalnym” metodom
Gadacza bandytów udaje się namierzyć dość szybko. Problem pojawia się gdy
trzeba udowodnić im winę, bo wszyscy mają żelazne alibi….
Wspaniałe zdjęcia, obrazujące lata 90-te w Polsce. Znakomita
charakterystyka postaci i świetna gra aktorska no i oczywiście genialna reżyseria.
To wszystko według mnie składa się na naprawdę dobrze zobrazowaną i opowiedzianą
historię.
Polecam!
Komentarze