1670 - SERIAL
Obłędna satyra na polskie społeczeństwo, a szczególnie na szlachtę drugiej połowy XVII wieku.
W małej wsi Adamczycho, szlachcic Jan Paweł, właściciel
mniejszej połowy wsi, przedstawia nam codzienne życie przeciętnej szlachetnej
rodziny. Oprowadza nas po swoich włościach, pokazuje członków rodziny oraz swój
dobytek i służących mu chłopów. Bohater chce być najsłynniejszym Janem Pawłem w
Polsce i dlatego usilnie dąży do poklasku i uznania wśród innych szlachciców. Stawia
przy tym na swe pochodzenie, odwołuje się do tradycji rodu i wszelkich
sarmackich obyczajów. Niestety, codzienne życie usiane jest licznymi
problemami, zwłaszcza w kręgu najbliższych: córki Anieli - feministki,
walczącej o prawa chłopów i szerzącej ekologiczne poglądy, synu Stanisławie - muzyku
i hulace, drugiemu synowi Jakubowi – księdzu, który wszędzie szuka możliwości
zarobku oraz małomównej małżonce Zofii, spędzającej czas głownie na leżeniu
krzyżem na ziemi... .
Jakby tego było mało do tego dochodzą jeszcze utarczki z
sąsiadem Andrzejem (tym od większej połowy wsi), problemy z chłopami i przyjezdnymi.
Sposób w jaki przedstawiony zostaje tu świat to jest proszę
Państwa mistrzostwo świata! Jeszcze nie oglądaliście tak dobrej satyry o naszym
kraju! Można by ją porównać może do Norsemen
(jeśli ktoś oglądał).
Serial aż kipi do odwołań do kultury czy literatury i to nie
tylko tej historycznej. Mamy więc kłótnię z sąsiadem niczym z Samych Swoich, pojawia się ksiądz Żmij z
Sandomierza, a stereotyp spiskującego Żyda zostaje odwrócony na nice jak zresztą
mnóstwo innych przesądów. Wszystko zaś kończy polskie wesele, na którym wbicie
komuś noża w plecy po prostu się zdarza… .
Oglądałam i płakałam ze śmiechu wyłapując co chwilę obśmiewany
motyw i rzucane aluzje. Dodam, że serial ma naprawdę wartką akcje i poza tym,
że świetnie się przy nim bawiłam, to naprawdę porwała mnie fabuła i z
ciekawością ją śledziłam.
Ogromne brawa dla aktorów, zwłaszcza Bartłomieja Topy i
Katarzyny Herman, choć przyznać trzeba, że wszystkie kreacje były świetne.
Komentarze
Asia :)