SUKA/PILAR QUINTANA

 Czytając tę książkę poznajecie historię Damaris, ubogiej mieszkanki Kolumbii, która zajmuje się sprzątaniem mieszkań, przygotowywaniem posiłków dla męża, i oglądaniem telenowel. Jej życie wyznaczają deszcz, przerwy w dostawie prądu oraz powracające raz po raz smutne wspomnienia z dzieciństwa… . Sytuacja zmienia się nieco, gdy pewnego dnia, przechodząc obok opustoszałej tawerny, napotyka znajomą  zajmującą się osieroconymi szczeniętami. Damaris postanawia przygarnąć jedno z nich. Po wielkich wysiłkach, udaje jej się uratować maleńką suczkę i związać się z nią  mocno jak z małym dzieckiem. Ponieważ bohaterka mimo długoletnich prób, nie może posiadać potomstwa, przelewa swoje emocje na zwierzę, nazywając je nawet tak, jak nazwałaby swoją córkę: Chirli. Poświęca się dla suczki, pilnuje jej, dogląda i spędza z nią każdą wolną chwilę. Przynajmniej do czasu, kiedy ta nie ucieka do lasu po raz pierwszy … . 

Wydawało mi się, zważając na opis książki i na nagrody, jakie otrzymała, że oto przeczytam niezwykłą powieść, otwierającą szereg kontekstów, posiadającą drugie dno… ale tylko tak mi się wydawało. 

Książka mnie rozczarowała.

Najpierw język - banalny do bólu. Później historia: nie było ani zachwytów ani specjalnych wstrząsów. Bohaterka – nijaka. Przeczytanie całości nie zajęło mi więcej niż godziny, bo nie było się nad czym zatrzymywać... . Niestety, nie mogę jej wystawić pozytywnej recenzji, ale czekam na kogoś, kto będzie miał inne zdanie i pokaże mi, coś czego ja tutaj nie znalazłam. 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WYSPA TAJEMNIC, MARTIN SCORSESE

1670 - SERIAL

TYLKO ONA ZOSTAŁA, RILEY SAGER