DZIEŁA MISTRZÓW KONTRA WANDALE


Przeczytałam dzisiaj ciekawy artykuł z którego wynika, że tak „modne” ostatnio ataki na dzieła sztuki to wcale nie jest taka  świeża sprawa … . Dowiedziałam się bowiem, że już w latach 50-tych ubiegłego wieku, pewien pan postanowił rzucić kamieniem w najsłynniejsze chyba dzieło Leonarda da Vinci - „Mona Lise”. Co ciekawe, to właśnie ten obraz był obiektem największej liczby ataków. Na całe szczęście zapobiegawczo już po pierwszych próbach zniszczenia obrazu, zabezpieczono go szybą kuloodporną. Obiektami wandalizmu od połowy ubiegłego wieku aż po dzień dzisiejszy stało się bardzo wiele dzieł sztuki, niektóre trzeba było odrestaurowywać latami. Powody niszczenia były bardzo różne: od zazdrości przez geopolitykę, lęk przed ubóstwem aż po ekologię. Przykładem tego ostatniego był ostatni atak aktywistek, które oblały „Słoneczniki” van Gogha zupą pomidorową z puszki, agitując na rzecz zaprzestania stosowania paliw.

Zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego ludzie próbują wyrazić swoje niezadowolenie właśnie w taki sposób. Czy nie szkoda im dzieł mistrzów, które można podziwiać od wieków i które będą mogły oglądać kolejne pokolenia?

Szanujmy kulturę i sztukę, bo czy nie wydaje Wam się, że tylko ona pomaga nam przetrwać w tych trudnych czasach? Zatem zapraszam wszystkich tych, którzy cenią sztukę i chcieliby sobie przypomnieć dzieła mistrzów do obejrzenia albumów w Czytelni.

 

 

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WYSPA TAJEMNIC, MARTIN SCORSESE

1670 - SERIAL

TYLKO ONA ZOSTAŁA, RILEY SAGER