Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA - KILKA PROPOZYCJI KSIĄŻEK DO PRZECZYTANIA LUB ZAKUPENIA W PREZENCIE
Święta tuż tuż… więc
mam kilka propozycji z tematem świąteczno-zimowym.
W Wigilię Bożego Narodzenia 1976 roku pod kołami autobusu
zginęli młoda kobieta w ciąży, jej mąż i trzynastoletni brat. Mordercami byli członkowie
jednej rodziny.
Łuka napisał rzetelny reportaż w formie relacji z procesu
oraz w oparciu o zeznania świadków a także na podstawie przeprowadzonych
wywiadów.
Wyłania się tu obraz zastraszonej, częściowo przekupionej i
w kontekście tego lojalnej wobec morderców społeczności.
To historia o ogromnym złu podszytym głupią zemstom oraz o
tym jak jednostka może sterroryzować dużą grupę.
Dla odmiany komedia
Marka Stelara pt. Klejnoty szwagra
Tak, tak… Misiek i Szwagier powracają kolejnym tomie. Tym
razem Wilkońscy i Pałasze wybierają się na Boże Narodzenie na Węgry. Najpierw
muszą się dostać samochodem do Berlina skąd pojadą pociągiem „Polar Ekspres” do
Budapesztu. Tam panowie ze swoimi pociechami mają się spotkać ze swoimi
małżonkami powracającymi z kolei z podróży po Japonii.
Jednak zanim wszyscy się spotkają to autor serwuje nam
kolejny splot katastrof i pomyłek z udziałem Miśka i Szwagra, pewnej maskotki i
szajki złodziei oczywiście okraszonej pierwszorzędnym humorem.
Z przykrością ogłaszam, że jak wspomniał sam autor to już ostatnia odsłona z Miśkiem i Szwagrem. Szkoda...
Kolejną propozycją
niech będzie najnowszy thriller Michała Śmielaka pt. Śnieg przykryje
Wyobraźcie sobie sytuację, że ktoś Wam bliski znika nagle w niewyjaśnionych
okolicznościach, mija ćwierć wieku, a tu zaginiony staje w progu jakby zupełnie
nic się nie stało.
Taką właśnie historię opowiada nam autor. Rysiek zgodnie z
tradycją w przeddzień Wigilii wybiera się do lasu po choinkę i znika bez śladu.
W poszukiwania angażuje się początkowo tylko syn mężczyzny oraz dwóch leśników,
a później już policja. Niestety nie udaje się go odnaleźć. Wszystko wskazuje na
to, że utopił się w bagnach.
Mija dokładnie 25 lat, znowu jest 23 grudnia 2024 roku, a
Ryszard puka do drzwi swojego mieszkania… co działo się z nim przez ten czas… Gdzie
był? Co robił? Dlaczego nie skontaktował się z rodziną? Czy pamięta coś z
feralnego dnia?...
Odpowiedzi na te pytania znajdują się w książce.
Ostatnią z zaproponowanych
przeze mnie książek jest Tam, gdzie jest
miejsce przy stole, Magdy Knedler
Główną bohaterką jest Emilia, trzydziestoparoletnia
logopedka. Właśnie udało jej się zakończyć długoletni związek z ciągle
kontrolującym ją mężczyzną. Poza pracą i parą przyjaciół nie ma nic ani dzieci,
ani mieszkania , ani rodziny ponieważ uciekła od toksycznej matki jak tylko
mogła się usamodzielnić.
I tak z ogromnym już bagażem doświadczeń i traum postanawia
zacząć wszystko od nowa. Poznaje nowych fantastycznych ludzi, którzy podobnie
jak ona zmagają się z licznymi problemami, ale każdy z nich radzi sobie z nimi
na swój własny sposób.
Wszyscy jednak znowu chcą czuć się dobrze, chcą na powrót
być szczęśliwi, postanawiają zatem organizować sobie comiesięczne spotkania
terapeutyczne przy dobrym jedzeniu nazywając je wigiliami. Wkrótce okazuje się,
że grupa zaczyna się powiększać ale czy problemy zaczną powoli znikać?....
Książka jest ciepła i otulająca, dająca dowód na to, że rodzina
to niekoniecznie więzy krwi, a prawdziwi przyjaciele to nie ci, którzy będą nas
oceniać ale ci którzy nas wysłuchają i przytulą gdy będziemy tego potrzebować.
Komentarze