TRUP NA PLAŻY, MARTWY SEZON, DENAT WIECZOROWĄ PORĄ, ANETA JADOWSKA
Garstki na lato...
W ramach letniego relaksu sięgnęłam po książki Anety
Jadowskiej, a dokładniej po cykl Garstka w Ustce. Są to zupełne odrębne
historie, jednakże warto czytać je po kolei, ponieważ w każdej jest odniesienie
lub nawiązanie do kolejnej części.
A więc pierwsza to:
„Trup na plaży i inne sekrety rodzinne”. W tej części
poznajemy najmłodszą z Garstek- Magdę.
Dziewczyna na prośbę babci przyjeżdża do usteckiego
pensjonatu nazwanego Wielką Niedźwiedzicą, prowadzonego właśnie przez nią. Pech
chce, że wkrótce młoda Garstka znajduje na plaży zwłoki mężczyzny, który
wcześniej kogoś usilnie szukał. Na własne nieszczęście staje się główną
podejrzaną w sprawie, ale ponieważ to córka policjanta, która ma wrodzony
talent detektywistyczny postanawia iść na wojnę z lokalnym sierżantem i
udowodnić na własną rękę swoją niewinność no prawie na własną, bo pomaga jej
niedoszły striptizer Artur oraz wuj również policjant.
Druga to:
„Martwy sezon”, w którym główną bohaterką jest Tamara,
ciotka Magdy, z którą dziewczyna zamieszkała po śmierci rodziców.
Po przeprowadzce Magdy do Ustki Tamara postanawia sprzedać
swoje studio fotograficzne i wrócić do realizacji swoich marzeń. Wyjeżdża zatem
wraz z ekipą za granicę. Niestety podczas powrotu z jednego z plenerów ulega
poważnemu wypadkowi samochodowemu i trafia do szpitala. Na szczęście obrażenia
nie okazują się aż tak poważne i kobieta może przenieść się na czas
rekonwalescencji do Wielkiej Niedźwiedzicy. Nie przyjeżdża jednak sama tylko w
towarzystwie swojej dawnej miłości, znanego fotografa Cezarego. Jako tymczasowa inwalidka nie rusza się z pensjonatu, za to zauważa dziwne zachowanie jednej z par wynajmujących tu pokój. I oczywiście jak to u
Garstek ponownie pojawia się trup… tyle, że nie od razu .
Trzeci tom to:
„Denat wieczorową porą” i tutaj na pierwszy plan wychodzi
seniorka rodu i właścicielka Wielkiej Niedźwiedzicy- Maria.
Maria od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi pensjonatu, które usilnie próbuje ukryć przed bliskimi oraz z tajemniczymi szkalującymi ją anonimami. Ktoś stara się, aby doprowadzić kobietę do szaleństwa i przypomina jej o tym o czym ona od lat stara się zapomnieć. Trwa martwy okres, ale w Niedźwiedzicy pokój wynajmuje pewna kobieta, która podaje się za znajomą właścicielki. Kłopot w tym, że Maria jej w ogóle nie zna, a od jej przyjazdu zaczynają się dziać w pensjonacie dziwne rzeczy. Wkrótce najstarsza z Garstek otrzymuje zaproszenie na tajemnicze przyjęcie, ale nie tylko ona, ale także jej najlepsza przyjaciółka Aniela oraz nowa Gościni pensjonatu i jak się niedługo okaże jeszcze kilka z pozoru przypadkowych osób… . Co do trupa nic nie zdradzę...
Więc jeśli chcecie
poznać historie Magdy, Tamary i Marii, a przy tym dobrze się bawić to szczerze
polecam, również w formie audiobooków, które genialnie czyta Paulina Holtz.
Komentarze