NIE LUBIĘ KOTÓW, KATARZYNA ZYSKOWSKA
Jestem świeżo po lekturze książki, która swoją premierę miała 10 lat temu pt. "Nie lubię kotów" , ale co mi tam muszę przyznać, że książka bardzo przypadła mi do gustu.
Jest to szczera, prawdziwa i niepozostawiająca złudzeń
historia o trzydziestoparolatkach, którzy niby mają wszystko czego chcieli, a
jednak dalecy są od bycia prawdziwie szczęśliwymi. O życiowych wyborach, które zawsze
niosą za sobą jakieś konsekwencje. Jest to także opowieść o samotności,
nieodwzajemnionej miłości o lęku i odwadze oraz o marzeniach, które czasem są
niemożliwe do spełnienia.
Katarzyna Zyskowska w swojej książce przedstawia sześć splecionych
ze sobą historii Maliny, Wojtka, Karoliny, Daniela, Dagmary i Konrada, którzy
pod fasadą szczęścia i spełnienia skrywają swoje bolesne tajemnice.
Podoba mi się pióro Zyskowskiej, bezpośrednie, nieowijające w bawełnę i inteligentne.
Okładka nie powala ale książkę polecam!
Komentarze