INNI LUDZIE, DOROTA MASŁOWSKA


 

Wstyd się przyznać, ale nigdy wcześniej nie czytałam nic Doroty Masłowskiej.

Po Innych ludziach muszę przyznać, że żałuję, bo to, moim zdaniem, bardzo dobra literatura.
Na początku ciężko było mi wejść w rytm i rym opowiadanej historii.  Jednak już po kilku stronach złapałam klimat i książka wciągnęła mnie maksymalnie. Fabuła zasadniczo kręci się wokół Kamila i osób z nim związanych: matki, jego siostry, dziewczyny i przypadkowej kochanki, a później rozgałęzia się na kolejne postacie, tak, że w trakcie rapowanej opowieści, każdy wtrąca swoją historię. Mało tego, co jakiś czas pojawiają nam się dodatkowe osoby, powtarzające słowa jak refren albo wchodzące w rolę chóru jak w  greckiej tragedii.
Zabawa językiem przednia i nietuzinkowa. Od razu zgadujemy, że jesteśmy na miejskim blokowisku otoczeni dresiarzami, którzy walczą o przeżycie. Kto nie lubi wulgaryzmów wszelakich i scen seksu w powieściach niech tego lepiej nie czyta, bo zgroza. No i cały klimat też raczej przygnebiający, choć momentami wchodzi w świat all inclusive.
Ale nade wszystko, powieść jest świetna, a najbardziej podobał mi się właśnie jej język.

Na pewno sięgnę po więcej, a Was zachęcam do przeczytania, bo jest to coś zupełnie, zupełnie innego w literaturze polskiej.

Na marginesie dodam, że istnieje filmowa adaptacja tej książki w reżyserii Aleksandry Terpińskiej, pod tym samym tytułem.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WYSPA TAJEMNIC, MARTIN SCORSESE

1670 - SERIAL

TYLKO ONA ZOSTAŁA, RILEY SAGER