DROGA, CORMAC McCARTHY
„Doga”, to apokaliptyczna opowieść w najtwardszym wydaniu.
I w tym właśnie świecie
pojawia się światełko w postaci bezgranicznej miłości rodzica do dziecka, który
zrobi wszystko, aby jego latorośl przetrwała. Wyruszają więc obaj w długą i ciężką
drogę do miejsca, w którym jest szansa na przeżycie.
Ja czytałam tę
książkę wiele lat temu i przyznam, że do dzisiaj na jej wspomnienie przechodzi
mnie dreszcz niepokoju.
Nie bez powodu książka została okrzyknięta arcydziełem,
a McCarthy wyróżniony został Nagrodą Pulitzera. To co autor przekazuje w
powieści, to nic innego jak opis tego jak może zachować się ludzkość w obliczu
totalnej zagłady i kto będzie na tyle silny by w tej sytuacji nadal pozostać człowiekiem.
Jest to historia opowiedziana w tak realistyczny sposób, że zaczynamy się
zastanawiać czy to możliwe, czy tak faktycznie może wyglądać koniec świata. Wydaje mi się, że Cormac McCarthy napisał tę historię ku
przestrodze. Wolę tak myśleć i wierzyć, że jednak ludzie mogą zachować się inaczej.
Powieść jest
genialna i uważam, że koniecznie trzeba
ją przeczytać.
Ps. Polecam również
film, który jest adaptacją książki( i jest to jej bardzo dobra ekranizacja).
Komentarze