KARTKA Z KALENDARZA - MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ SOLIDARNOŚCI MIĘDZYLUDZKIEJ

 



MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ SOLIDARNOŚCI MIĘDZYLUDZKIEJ

 

„O ustanowieniu Dnia Ludzkiej Solidarności zdecydowało Zgromadzenie Ogólne ONZ na zakończenie pierwszej Dekady Walki z Ubóstwem (1997-2006). Święto obchodzono po raz pierwszy w roku 2006.

 

Z globalnymi wyzwaniami trzeba sobie radzić w taki sposób, by wszelkie koszty i obciążenia rozłożyć w zgodzie z podstawowymi zasadami sprawiedliwości społecznej. Tak brzmi przesłanie święta obchodzonego 20 grudnia.

 Zgodnie z ideą Dnia, ci, którym żyje się najtrudniej, i którzy najmniej korzystają z owoców postępu, zasługują na pomoc ze strony tych, którzy korzystają najbardziej. Międzynarodowy Dzień Solidarności Międzyludzkiej to okazja, by apelować o jedność w różnorodności i troskę o grupy społeczne najbardziej narażone na ubóstwo i wykluczenie.”*

A więc jest to:

  • dzień świętowania naszej jedności w różnorodności;
  • dzień przypominający rządom o przestrzeganiu ich zobowiązań wynikających z umów międzynarodowych;
  • dzień mający na celu podniesienie świadomości społecznej na temat znaczenia solidarności;
  • dzień zachęcający do debaty na temat sposobów promowania solidarności na rzecz osiągnięcia Celów Zrównoważonego Rozwoju, w tym eliminacji ubóstwa;
  • dzień działań zachęcających do nowych inicjatyw na rzecz eliminacji ubóstwa. *

To tyle jeśli chodzi o informacje na temat Międzynarodowego Dnia Solidarności Międzyludzkiej.

 Zastanawiam się jednak na ile to się sprawdza. Ilu z nas zwraca uwagę na ludzi, którym gorzej się żyje?. Najczęściej postrzegamy ich jako nieudaczników i nierobów. Jak traktujemy ludzi o innym kolorze skóry, innym wyznaniu?. Zwykle słyszy się że to brudasy, czarnuchy, żółtki a do tego darmozjady. A jaki mamy stosunek do osób homoseksualnych?. Zboczeńcy.

Zastanówmy się ilu z nas kiedykolwiek przekazało pieniądze na jakiś cel dobroczynny, kupiło biedakowi wystającemu przed sklepem coś do jedzenia. Czy ktoś zaprosił do siebie obcego człowieka, nakarmił go, dał mu się umyć i ogrzać , a nawet dał mu nocleg?.

Piszę o tym nie dla tego, że uważam że wszyscy jesteśmy beznadziejni. Wręcz przeciwnie. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy swoje słabości, potykamy się każdego dnia. Jednak pomimo naszych przywar potrafimy się jednak zjednoczyć, zwłaszcza w sytuacjach ekstremalnych i wtedy pokazujemy swoją solidarność.

Wystarczy wspomnieć o pomocy dla obywateli Ukrainy czy ogromnej corocznej  zbiórce pieniędzy organizowanej przez WOŚP.

Szczerze wydaje mi się, że ostatnio jako społeczeństwo nie zdaliśmy tylko jednego egzaminu z solidarności. Tego wobec koczujących na polsko-białoruskiej granicy uchodźców.

Dlatego z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim więcej empatii a co za tym idzie mniej egocentryzmu oraz spoglądania na wszystko ze znacznie szerszej perspektywy. Nie bójmy się tego co nieznane, spróbujmy to poznać, a możemy zostać pozytywnie zaskoczeni.

Wesołych Świąt

 

 

 

Źródła:

* Strona internetowa EURODESK POLSKA

   * Strona internetowa ONZ UNITED NATIONS


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WYSPA TAJEMNIC, MARTIN SCORSESE

1670 - SERIAL

TYLKO ONA ZOSTAŁA, RILEY SAGER