"ŚWIĘTO ŚWIATEŁ", KRZYSZTOF KOTOWSKI
Czytałam ostatnio książkę
Krzysztofa Kotowskiego pt. „ŚWIĘTO ŚWIATEŁ”. Jest to thriller sensacyjny,
którego historia zaczyna się od pewnych zagadkowych zgonów czterech mężczyzn w
jednym z warszawskich apartamentów, co niezwykle ciekawe, scena jaką zastają
policjanci wygląda jakby była wyreżyserowana. Elegancko ubrani mężczyźni
wyglądali jakby spali, a właściwie jakby zasnęli podczas gry w GO-najstarszej i
najtrudniejszej gry strategicznej w historii. Stróże prawa zaczynają
podejrzewać, że owa partia nie jest przypadkowa i może mieć coś wspólnego z
wydarzeniami, które miały miejsce w Japonii w XIX w., zwłaszcza, że jednym z
martwych graczy jest Japończyk. Śledztwem kieruje nieco porywcza, ale bardzo
błyskotliwa młoda komisarz Eliza Dukoto. Nie jest przypadkiem, że to właśnie
ona skierowana zostaje do tej sprawy, ponieważ oprócz genialnego umysłu jest
również świetną goistką. Eliza prosi również o pomoc znajomego z klubu,
bystrego historyka Huberta Wanata i to właśnie ten duet zaczyna drążyć temat coraz
głębiej i głębiej, aż do tego stopnia, że teraz ich życie może być zagrożone.
Nie zdradzę więcej fabuły, żebyście sami mogli ocenić czy Wam też się ta lektura spodoba. Jedyne co jeszcze mogę powiedzieć to, że książka jest świetnie napisana. Kotowski przemyca dużo ciekawych informacji, zwłaszcza jeśli chodzi o samą grę w GO, jak również o kilka faktów z historii Japonii. Również wykreowani przez autora główni bohaterowie są nietuzinkowi, co nadaje dodatkowego smaczku całej historii.
Komentarze